Jak ja nie cierpię robić rękawów....
Mam wrażenie, że podpisałoby się pod tym większość dziewiarek...
Dla takich osób mam do polecenia sweter - juniper
Rękawy w tym swetrze robią się ....tak przy okazji ;]
Fason jest uniwersalny, - w zależności od użytej włóczki może być swetrem codziennym, albo ''wyjściowym''
Tym razem mam do pokazania ''złotko'' - raczej ''szykowne'' ale skoro właśnie zaczyna się jesień to może warto w takim złotku pokazywać się każdego dnia.
Ale drugi już powoli złazi z drutów....zaprezentuje się niebawem ...
przy okazji - powiadasz :) no niewiem.... niewiem ;)
OdpowiedzUsuńAniu, jak najbardziej...;]
UsuńWe wzorze nawet nie na osobnego zagadnienie pt. ''sleeves '';) - mówię Ci...robią się same - żadnego przeciągania żyłki ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Ciekawie wygląda, chociaż muszę przyznać, że zupełnie nie wiem, jak te rękawy powstają. Ładny fason i śliczna włóczka!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Asia
Rękawy powstają przy pomocy metody The Contiguous Method. Żeby ładnie się układały to dwukrotnie stosujemy rzędy skrócone.
UsuńA włóczka - jak to zazwyczaj u mnie - kupiona za parę zł. na Allegro ;)
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)
Piękny i pomysłowy Asiu. Pozdrawiam gorąco:-)
OdpowiedzUsuń